W co się ubrać do pracy?
- Paulina Skorupa
- 3 cze 2019
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 1 lis 2019
Co by się musiało stać, żeby odwieczny dylemat został rozwiązany i od dziś już zawsze wiedziałabyś w co się ubrać do pracy? Co byłoby, gdyby wieczne poranne zastanawianie się nie miało już żadnego znaczenia, bo byłabyś pewna co zakładasz każdego dnia? Pomijam celowo wszelkie zawody, w których obowiązuje uniform. Bo tutaj sprawa jest jasna.
Ale co z wszelkimi innymi pracami? Przecież zupełnie inaczej ubierzemy się do pracy z dziećmi a zupełnie inaczej do biura. Sprawą pierwszorzędną jest oczywiście wygoda. Poza tym stosowność naszego stroju, szczegóły zależą od nas. A jak mówi piękne przysłowie "diabeł tkwi w szczegółach", dlatego zabawa modą jest fajna.
Dzisiaj postanowiłam pokazać kilka pomysłów jak skomponować garderobę do pracy, gdy pracujesz w biurze. Inspiracje czerwca 2019.
1. Zaprzyjaźnij się z koszulą.
W koszuli zawsze i wszędzie wygląda się dobrze, nawet na plaży. Może mieć rękaw długi albo krótki (w zależności od pogody). Można nosić ze spódnicą, jeansami i pod sukienkę typu szmizjerka. Aby koszula była wygodna i dobrze się nosiła, najpierw sprawdź skład, im więcej bawełny tym lepiej. Nie musi być biała, to nie gala w podstawówce.



2. Spodnie czy spódnica?
Jak dla mnie to zdecydowanie spódnica. Ale dla tych wszystkich, którzy kochają spodnie, to jak najbardziej wpisują się one w biurowy dress code. Są również bardzo wygodne. Ponieważ brakuje zdecydowanych trendów w modzie, można spokojnie nosić rzeczy sprzed kilku sezonów. Są jednak pewne "No go zones", więc znacznie łatwiej będzie napisać, czego do biura nie zakładać. Na 100% odpadają wszelkie podarte dżinsy (to raczej super-weekendowy look) i bardzo krótkie mini. Nie musi być jednak nudno i jeżeli góra jest bardziej hip i kolorowa, to można stonować dół i odwrotnie.



3. Marynarka.
Wszędzie tam, gdzie środowisko biurowe jest nastawione na bezpośrednią pracę z klientami zdecydowanie zalecam marynarkę. Dobra, klasycznie skrojona marynarka to inwestycja, dlatego zwykle kosztuje więcej niż spodnie, czy spódnica. Przyda się na każdą okazję. Ze względów praktycznych, czarna będzie najlepszym wyborem. Ale jeśli reszta twojego stroju jest neutralna, to możesz sobie pozwolić na to, żeby odrobinę zaszaleć. W tym sezonie producenci rozpieszczają nas kolorami, w Zarze można kupić marynarki i żakiety w moim ulubionym odcieniu różowego. A ponieważ latem dress code jest trochę mniej formalny, tutaj kilka pomysłów, które sprawdzą się zawsze:



4. Sukienka.
Dla mnie zawsze wybór jest prosty. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości co założyć, zawsze wybiorę sukienkę. Jest to ubranie jednoczęściowe, które oszczędza dramatu przy wyborze góry i dołu. Wystarczy zestawić z kurtką, marynarką albo zupełnie solo.



5. Szpilka czy płaskie?
A dlaczego wybierać? Przedstawiam wam kompromis, buty wystarczająco wysokie, żeby noga w nich ładnie wyglądała i na tyle niskie, żeby można w nich biegać do tramwaju.



Commenti